Najbardziej intensywny smak dyni poczujecie właśnie w takim wydaniu. I choć kompot wypijam ze smakiem, to kawałki dyni zjedzą tylko prawdziwi jej fani:) Ja do nich nie należę, preferuję takie smaki, w których dynię czuć tylko odrobinę. Ale jeśli Wam dynia niestraszna, to podaję przepis na ten słodziutki kompocik:)
Składniki:
- 1/2 kg dyni (obranej i pokrojonej w kostkę);
- 2 litry wody;
- 1/2 szklanki cukru;
- 1/2 łyżeczki kwasku cytrynowego.
Wykonanie:
Dynię wrzucić do gotującej się wody. Gotować około 5 minut, aż dynia zmięknie. Pod koniec gotowania dodać cukier i kwasek. Wymieszać do rozpuszczenia się cukru. Zdjąć z ognia. Można pić zarówno na ciepło jak i na zimno.
Przepis bierze udział w akcji:
Uwielbiam kompot z dyni, właśnie jutro będę go robiła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie smak tego cuda. Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńWow, no to mnie zaskoczyłaś. Wiedziałam, że z dyni można zrobić prawie wszystko, ale że kompot? No nieźle... teraz mnie będzie korciło żeby wypróbować :))
OdpowiedzUsuńKompotu z dyni to ja jeszcze nie piłam! :-)
OdpowiedzUsuńto , to w ogóle możliwe? :D Ale suuper :D trochę wygląda ja z jabłek lub żółtych śliw, ale fajne :)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak :) aż się dziwię, że tak dużo osób nie znało wcześniej kompotu z dyni :D
UsuńJestem zaskoczona, że z dyni można zrobić kompot :)
OdpowiedzUsuń