Brownie, czyli wilgotne, zakalcowate i bardzo czekoladowe amerykańskie ciacho:) Zapewne przez wielu z Was dobrze już znane.
Ja do swojego brownie dodałam puree z dyni oraz orzechy laskowe. Jestem zadowolona z tego połączenia:)
Składniki:
BROWNIE:
- 200 g gorzkiej czekolady;
- 220 g masła;
- 3 jajka;
- 1 szklanka cukru;
- 1 opakowanie cukru waniliowego;
- 130 g mąki;
- szczypta soli.
PUREE Z DYNI:
- 300 g dyni pokrojonej w kawałki;
- 4 łyżeczki cukru;
- 1 łyżka soku z cytryny.
PONADTO:
- orzechy do posypania.
Wykonanie:
PUREE Z DYNI: Kawałki dyni wrzucić do garnuszka, podlać odrobiną wody i gotować pod przykryciem, mieszając co jakiś czas. Dolewać wodę, jeśli ta wyparuje z garnuszka. Jeśli dynię będzie można 'rozciapać' widelcem, to można wyłączyć gaz. Dodać resztę składników i wymieszać. Całość jeszcze zmiksować blenderem na puree. Odstawić.
BROWNIE: Czekoladę roztopić w rondelku razem z masłem. Odstawić do przestygnięcia. Jajka ubić z cukrami do białości. Do tego cienkim strumyczkiem wlewać przestudzoną czekoladę, cały czas miksując na małych obrotach. Na koniec wsypać przesianą mąkę oraz sól. Delikatnie wymieszać. Ciasto wylać na małą blaszkę. Na wierzchu nierównomiernie rozprowadzić puree z dyni. Posypać dowolną ilością orzechów (wcisnąć je lekko w ciasto). Całość piec około 30 minut w 180 st. C. Po upieczeniu odstawić do całkowitego wystygnięcia.
Przepis bierze udział w akcji:
to połączenie nie mogło się nie udać, mniam! :)
OdpowiedzUsuńTakiego brownie jeszcze nie robiłam! Super połączenie :-)
OdpowiedzUsuńIntrygujące połączenie, spróbowałabym z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię brownie :) U mnie dzisiaj też brownie, Twoje chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuń