czwartek, 30 stycznia 2014

Tarta z brzoskwiniami na parze





Tarta, którą widzicie składa się z pysznego ciasteczkowego spodu, brzoskwiń gotowanych na parze oraz bardzo delikatnego kremu panna cotta. Wszystkie smaki współgrają idealnie. Na pewno jest to coś innego niż jedliście dotychczas... ;) spróbujcie :)

Składniki:
CIASTECZKOWY SPÓD:
  • 300 g ciastek markizów (np. "Hit" lub "Oreo");
  • 60 g masła.
BRZOSKWINIE NA PARZE:
  • 450 g świeżych brzoskwiń;
  • 3 łyżki cukru;
  • 25 g masła.
KREM PANNA COTTA:
  • 3/4 szklanki śmietany 36%;
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego;
  • 4 łyżki cukru pudru;
  • 2 czubate łyżki żelatyny;
  • 1/2 szklanki wody.
Wykonanie:
BRZOSKWINIE NA PARZE: Do garnka dodać obrane i pokrojone w dość dużą kosteczkę brzoskwinie, cukier oraz roztopione masło. Garnek zakryć szczelnie folią aluminiową i gotować na malutkim ogniu przez 20 minut. W tym czasie nie odsłaniać ani na chwilę folii, gdyż ucieknie nam para. Po ugotowaniu również nie odsłaniać folii, tylko zostawić brzoskwinie do całkowitego wystygnięcia. W czasie gotowania się brzoskwiń przygotowujemy spód.
CIASTECZKOWY SPÓD: Ciastka zmielić w malakserze lub maszynce do mielenia mięsa. Masło roztopić i wlać do zmielonych ciastek. Zagnieść ręką. Tak przygotowaną masą wyłożyć spód i boki formy na tartę. Wstawić do lodówki.
Ostudzone brzoskwinie wyłożyć równomiernie na spód i wstawić do lodówki.
KREM PANNA COTTA: Żelatynę wsypać do wody. Całość podgrzewać na małym ogniu, cały czas mieszając. Połowę śmietany wlać do żelatyny i dalej podgrzewać mieszając (nie zagotowywać). Gdy żelatyna się rozpuści, zdjąć z ognia. Pozostałą śmietanę lekko ubić trzepaczką razem z cukrem pudrem (nie należy ubijać na sztywno, a jedynie wprowadzić do śmietany odrobinę powietrza - "spuszyć" ją). Do spuszonej śmietany wlać żelatynę i wymieszać. Na końcu dodać jogurt naturalny, wymieszać. Odstawić. Gdy masa zacznie tężeć, wylać ją na brzoskwinie i wstawić do lodówki na co najmniej godzinę.

niedziela, 26 stycznia 2014

Piankowy przekładaniec





Jeśli chodzi o to ciacho, to możecie się również spotkać z nazwą ptasie mleczko.
Jest to ciasto bardzo popularne i lubiane w naszej rodzinie. Gości u nas naprawdę baaardzo często.
Przepis jest wypróbowany i niezawodny :)
Polecam je osobom, które jajka mają z pewnego źródła (z oczywistych przyczyn ;) ).

Składniki:
ŻÓŁTA WARSTWA:
  • 1 szklanka wody;
  • 1/2 kostki masła;
  • 3 łyżki żelatyny;
  • 1 opakowanie cukru waniliowego;
  • 8 żółtek;
  • 1 szklanka cukru.
BRĄZOWA WARSTWA:
  • 1/2 szklanki wody;
  • 1/4 kostki masła;
  • 1/2 opakowania cukru waniliowego;
  • 1 i 1/2 łyżki żelatyny;
  • 4 białka;
  • 1/2 szklanki cukru;
  • 1 łyżka kakao.
BIAŁA WARSTWA:
  • 1/2 szklanki wody;
  • 1/4 kostki masła;
  • 1/2 opakowania cukru waniliowego;
  • 1 i 1/2 łyżki żelatyny;
  • 4 białka;
  • 1/2 szklanki cukru.
PONADTO:
  • 2 opakowania galaretki.
Wykonanie:
Każdą warstwę przygotowujemy osobno.
ŻÓŁTA WARSTWA: Do garnka wlać wodę, dodać masło, żelatynę i cukier waniliowy. Podgrzewać na ogniu aż do rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawić do przestygnięcia. Żółtka ubić z cukrem, do tego dodać wystudzoną żelatynę, wymieszać dokładnie. Masę wylać na dużą blaszkę i wstawić do lodówki.
BRĄZOWA WARSTWA: Do garnka wlać wodę, dodać masło, żelatynę, kakao i cukier waniliowy. Podgrzewać na ogniu aż do rozpuszczenia i połączenia się składników. Odstawić do przestygnięcia. Białka ubić z cukrem na sztywno. Do tego dodać wystudzoną żelatynę i dokładnie wymieszać. Masę wylać na żółtą warstwę i wstawić do lodówki.
BIAŁA WARSTWA: Postępować tak samo jak w przypadku brązowej warstwy (pomijając kakao). Białą warstwę wylać na brązową i wstawić do lodówki.
Na sam koniec przygotować galaretkę według przepisu na opakowaniu i tężejącą wylać na ciasto. Całość chłodzić przez co najmniej godzinę.

czwartek, 23 stycznia 2014

Islandzkie bułeczki z marcepanem






Sesja w pełni, dlatego ostatnio mam tak mało czasu na pieczenie...
Do tego dochodzi jeszcze pisanie pracy dyplomowej i zastój na blogu gotowy.
Bułeczki, które dodaję robiłam tydzień temu a dopiero teraz znalazłam chwilę na ich dodanie.
Z bułeczek jestem bardzo zadowolona :) nie zauważyłam, żeby były popularne, na blogach raczej takich nie ma. Dlatego polecam ich wypróbowanie, będziecie zadowoleni :)
A ja już pomału się zastanawiam nad wypiekiem walentynkowym... ;) a Wy?

Składniki:
ROZCZYN:
  • 20 g świeżych drożdży;
  • 3/4 szklanki ciepłego mleka;
  • 2 łyżki cukru;
  • 1 łyżka mąki.
CIASTO:
  • 3 szklanki mąki pszennej;
  • 60 g miękkiego masła;
  • szczypta soli;
  • 1 jajko.
NADZIENIE:
  • 150 g marcepanu;
  • 1 jajko;
  • 1 łyżeczka cukru;
  • 2 łyżki miękkiego masła;
  • 1 opakowanie cukru waniliowego.
PONADTO:
  • lukier;
  • płatki migdałowe do posypania.
Wykonanie:
ROZCZYN: Do garnuszka z ciepłym mlekiem wkruszyć drożdże, dodać resztę składników i wymieszać aż drożdże i cukier się rozpuszczą. Przykryć i odstawić na 10 minut.
CIASTO: Do miski przesiać mąkę, dodać sól i masło. Ucierać ręką jak na kruszonkę. Dodać jajko i rozczyn. Całość wyrabiać ręką bardzo dokładnie przez 10-15 minut. Po tym czasie ciasto odstawić w ciepłe miejsce na godzinę.
NADZIENIE: Marcepan drobno pokruszyć do miski. Dodać resztę składników i utrzeć na jednolitą masę. Wstawić do lodówki.
BUŁECZKI: Ciasto drożdżowe przełożyć na oprószoną mąką stolnicę i rozwałkować na prostokąt o grubości 1 cm. Na cieście rozsmarować nadzienie i zwinąć jak roladę. Pokroić na kawałki grubości 4-5 cm. Bułeczki układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Odstawić jeszcze na 40 minut. Po tym czasie bułeczki włożyć do nagrzanego piekarnika i piec 20-25 minut w 180 st. C. Po wyjęciu i przestudzeniu bułeczek polać je lukrem i posypać migdałami.



czwartek, 16 stycznia 2014

Drożdżówki z serkiem homogenizowanym




To kolejna wersja drożdżówek, tym razem z serkiem homogenizowanym i soczystymi brzoskwiniami :)
Owoce możecie oczywiście zastąpić innymi albo zostawić z samym serkiem homogenizowanym :) Jednak owoce fajnie przełamują smak.

Składniki:
ROZCZYN:
  • 5 dag świeżych drożdży;
  • 1/2 szklanki ciepłego mleka;
  • 1 łyżka cukru;
  • 1/4 szklanki mąki.
CIASTO:
  • 4 żółtka;
  • 1/2 szklanki cukru pudru;
  • 1 opakowanie cukru waniliowego;
  • 3 i 1/4 szklanki mąki;
  • 4 łyżki masła.
PONADTO:
  • 400 g waniliowego serka homogenizowanego;
  • dowolne owoce;
  • 1 jajko.
Wykonanie:
ROZCZYN: Drożdże pokruszyć i rozpuścić w ciepłym mleku (nie może być gorące). Dodać cukier i mąkę. Wymieszać drewnianą lub plastikową szpatułką. Odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut.
CIASTO: Masło rozpuścić. Żółtka ubić z cukrami do białości. Do wyrośniętego rozczynu przesiać mąkę i dodać masę z żółtek. Ciasto wyrabiać aż zacznie tworzyć jednolitą masę. Po tym czasie dodać przestudzone masło. Ugniatać, aż będzie odchodzić od ręki (im dłużej się wyrabia ciasto drożdżowe, tym będzie pulchniejsze po upieczeniu). Tak przygotowane ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (na niecałą godzinę). Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę i rozwałkować. Wykrajać miseczką okrągłe kształty i układać na wyłożonej papierem blasze. Przykryć ściereczką i odstawić jeszcze na pół godziny.
Po tym czasie bułki posmarować rozbełtanym jajkiem, położyć łyżkę serka homogenizowanego i posypać owocami. Piec 20 minut w 180 st. C.

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Rolada na bogato





Jak to możliwe, że na blogu jest tylko jedna rolada??
Tak nie może być, dlatego dodaję roladę na bogato :)
Czyli rolada z makiem, pysznym kremem cytrynowym i winogronami.
A czy wszystko do siebie pasuje? Jak najbardziej!
Nie wierzycie? To spróbujcie sami :D

Składniki:
BISZKOPT MAKOWY:
  • 1 szklanka mąki pszennej;
  • 1 szklanka cukru;
  • 4 jajka;
  • 3 czubate łyżki maku;
  • 2 łyżki wrzątku;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
KREM CYTRYNOWY:
  • 1 budyń cytrynowy;
  • skórka otarta z cytryny;
  • 1 i 1/2 szklanki mleka;
  • 1/4 kostki miękkiego masła;
  • 1 szklanka śmietany 36%;
  • 1 opakowanie cukru waniliowego;
  • 5 łyżek cukru pudru;
  • szczypta soli.
PONADTO:
  • szklanka winogron.
Wykonanie:
BISZKOPT MAKOWY: Cukier utrzeć z żółtkami, dodać wrzątek, wymieszać. Mąkę z proszkiem do pieczenia i makiem dodać do masy żółtkowej, dobrze zmiksować. Białka ubić na sztywno, dodać do masy, delikatnie wymieszać. Dużą blaszkę (najlepiej taką w zestawie do piekarnika) wyłożyć papierem do pieczenia. Na to wylać ciasto i równomiernie rozsmarować. Piec 20 minut w 170 st. C. Należy pilnować aby brzegi ciasta się nie spiekły, gdyż biszkopt nie będzie się zwijał, tylko łamał. Upieczony biszkopt wyjąć z piekarnika, jeszcze gorące wyłożyć na ściereczkę, usunąć papier. Biszkopt zwinąć razem ze ściereczką w roladę. Odstawić do całkowitego wystygnięcia.
KREM CYTRYNOWY: Budyń ugotować z mlekiem według przepisu na opakowaniu (nie dodając cukru). Ostudzić. Masło ubić i dodawać po łyżce budyniu oraz skórkę cytrynową. Schłodzoną kremówkę ubić z solą na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder oraz cukier waniliowy. Ubitą kremówkę dodać do kremu budyniowego i zmiksować. Chłodzić przez pół godziny w lodówce.
ROLADA: Ciasto delikatnie rozwinąć, posmarować kremem, ułożyć rzędem z brzegu umyte i suche winogrona. Roladę ponownie zwinąć. Pozostałym kremem posmarować wierzch rolady. Całość włożyć do lodówki na dwie godziny.

wtorek, 7 stycznia 2014

Muffinki z białą czekoladą i suszonymi morelami






A ja muffinki stroiłam i będę stroić, o! :D Mówi się, że tylko babeczki powinno się stroić, ale robię po swojemu ;)
Przepis polecam wielbicielom suszonych moreli. Jeśli ich nie lubicie, to radzę pominąć ten składnik, a będziecie mieć smaczne, bardzo puszyste i wilgotne muffinki z białej czekolady :)

Składniki:
MUFFINKI:
  • 1/2 kostki margaryny;
  • 150 g białej czekolady;
  • 2 łyżki cukru;
  • 4 jajka;
  • szczypta soli;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 200 g mąki;
  • 200 g suszonych moreli.
DWUKOLOROWY KREM:
  • 1 szklanka śmietany 36%;
  • 250 g serka mascarpone;
  • 1 łyżka cukru pudru;
  • odrobina barwnika spożywczego.
Wykonanie:
MUFFINKI: Margarynę i czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Odstawić do przestygnięcia. Jajka ubić z cukrem, dodać czekoladę, dobrze wymieszać. Na końcu wsypać przesianą mąkę z proszkiem oraz sól. Do tego wsypać pokrojone w kawałeczki suszone morele. Ciasto przekładać do papilotek i piec 15-20 minut w 175 st. C. Po upieczeniu muffinki wyjąć i odstawić do wystygnięcia. Jeśli będą zbyt wyrośnięte, skroić lekko górę.
DWUKOLOROWY KREM: Śmietanę ubić na sztywno razem z mascarpone i cukrem pudrem. Połowę masy przełożyć do innej miski. Do pozostałej części dodać barwnik i zmiksować. Krem nakładać do szprycy - z jednej strony biały krem, a z drugiej kolorowy. Krem wyciskać na muffinki. Schłodzić.


Przepis na muffinki w kolorze pomarańczowym bierze udział w akcjach:


sobota, 4 stycznia 2014

Panicz

NO I MAMY NOWY ROK :) CHCĘ WAM W NIM ŻYCZYĆ SAMYCH SUKCESÓW (NIE TYLKO W KUCHNI ;)) ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ, NAWET TYCH NAJSKRYTSZYCH!
PODSUMOWANIA ROKU NIE ZROBIĘ, ALE ZA TO PODSUMOWANIE MINIONEGO MIESIĄCA JAK NAJBARDZIEJ! W GRUDNIU BEZKONKURENCYJNY W ILOŚCI WYŚWIETLEŃ BYŁ PRZEPIS NA... PEWNEGO, BARDZO SŁODKIEGO ZENKA :D

A TO JUŻ NOWY PRZEPIS:



Panicz to kolejny przepis na moim blogu, pochodzący z kalendarza "Niebiańskie Smaki". Wszystkie poprzednie przepisy były naprawdę bardzo udane. Żałuję tylko, że nie udało mi się dostać tego kalendarza na rok 2014 :(
Pozwolę sobie wymienić poprzednie przepisy z tego kalendarza, gdyż uważam, że są warte polecenia:
No i piąte ciasto to panicz :)
Równie pyszne jak poprzednie, polecam!

Składniki:
BISZKOPT KAKAOWY:
  • 5 jajek;
  • 3/4 szklanki cukru pudru;
  • 3/4 szklanki mąki pszennej;
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej;
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
  • 3 łyżki kakao.
KREM CZEKOLADOWY:
  • mały słoiczek nutelli;
  • 100 g masła.
MASA ŚMIETANOWA:
  • 1/2 litra śmietany kremówki;
  • 2 śmietan-fixy;
  • 2 łyżki cukru pudru.
PONADTO:
  • 1/2 szklanki zaparzonej kawy;
  • 2 opakowania ciastek typu Delicje;
  • polewa czekoladowa.
Wykonanie:
BISZKOPT KAKAOWY: Białka ubić na sztywną pianę. Następnie cały czas miksując dodawać stopniowo żółtka oraz cukier puder. Miksować kilka minut. Mąki przesiać z proszkiem i kakao, dodać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać łyżką. Wylać na dużą blaszkę. Piec 30 minut w 180 st. C. Po upieczeniu i ostudzeniu, biszkopt przekroić wzdłuż i nasączyć zaparzoną kawą.
KREM CZEKOLADOWY: Nutellę zmiksować z miękkim masłem i wyłożyć na biszkopt. Na to wyłożyć Delicje.
MASA ŚMIETANOWA: Śmietanę ubić ze śmietan-fixami i cukrem pudrem. Wyłożyć na ciasto i przykryć blatem biszkoptowym. Całość polać polewą czekoladową i schłodzić w lodówce przez co najmniej 2 godziny.

Najlepszy krem nutellowy <3
Bardzo aksamitny i po prostu pyszny! :)