Czekoladowy biszkopt z poziomkowym kremem i galaretką

Pamiętacie tą ostatnią straszną wichurę? :/ Brrr.. No więc w ten dzień postanowiłam, że zostaję w domu i robię coś dobrego na poprawę humoru. Koniecznie musiało być to letnie, owocowe ciasto. I tak padło na poziomki, które zamroziłam sobie latem. Nie ma to jak świeże, no ale to nic:)

Powstało bardzo proste, smaczne i niedrogie ciacho na poprawę humoru:)

Chociaż na chwilę można było zapomnieć o tej okropnej pogodzie.

No i zobaczcie tylko jakie słonko wyszło na drugi dzień:D 

Składniki:

BISZKOPT CZEKOLADOWY:

• 4 jajka;
• 3/4 szklanki mąki pszennej;
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej;
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia;
• 3/4 szklanki cukru pudru;
• 2 łyżki kakao.

KREM POZIOMKOWY:

• 1 szklanka zmiksowanych poziomek;
• 250 g serka mascarpone;
• 2 łyżki cukru pudru.

PONADTO:

• 2 dowolne galaretki.

Wykonanie:

BISZKOPT: Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Do białek dodawać stopniowo przesiany cukier, cały czas ubijając. Następnie dodawać po jednym żółtku. Wszystko miksować jeszcze kilka minut (im dłużej, tym lepiej). Mąki przesiać z proszkiem i kakao. Mikser odłożyć i mąki wsypać do masy jajecznej. Wszystko delikatnie wymieszać łyżką (nie mikserem!). Gdy składniki się połączą, wylać na blaszkę i piec w 170 st. C przez 30 minut. Po upieczeniu odłożyć biszkopt do przestygnięcia.

KREM POZIOMKOWY: Poziomki, serek i cukier ubijać razem przez kilka minut. Następnie wyłożyć na biszkopt.

Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu i tężejącą wylać na ciasto. Wstawić do lodówki na 3 godziny.