Nie ma to jak ciepłe bułeczki na niedzielne śniadanie:)
A przepis na te bułeczki jest bardzo prosty i smaczny.
I co dziwne - bez jajek. Jajko potrzebne jest tylko do posmarowania bułek przed pieczeniem.
Składniki:
- 1/2 kg mąki;
- 1/2 kostki drożdży;
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
- szczypta soli;
- 6 łyżek cukru;
- 1/3 szklanki mleka;
- kostka masła (250 g);
- 1 i 1/3 szklanki kwaśnej śmietany;
- 1 łyżka octu lub wódki;
- 1 jajko.
Wykonanie:
Mleko lekko podgrzać. Do niego dodać pokruszone drożdże, wymieszać. Do drożdży dodać łyżkę cukru, zamieszać do rozpuszczenia. Odstawić w ciepłe miejsce. Najlepiej przelać tę masę to większej miseczki, bo drożdże mogą wylecieć. W tym czasie na stolnicę przesiać mąkę z proszkiem. Dodać sól, cukier i masło. Posiekać nożem. Następnie dodać śmietanę i ocet. Całość zagnieść. Na koniec dodać drożdże i znów zagnieść. Zagniatać tak przez kilka minut (im dłużej tym lepiej). Następnie ciasto rozwałkować na grubość ok. 4 cm. Większą szklanką wycinać kółka. Układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Takie krążki odłożyć w ciepłe miejsce na 20 minut. Po tym czasie posmarować je rozbełtanym jajkiem i włożyć je do nagrzanego piekarnika. Piec 20 minut w 185 st. C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz po sobie komentarz:)