Bardzo ciekawe ciastka. Zupełnie inne niż do tej pory miałam okazję spróbować.
Upieczone ciasto kojarzy mi się trochę z ciastem francuskim.
I choć nie będę ich wychwalać pod niebiosa, to i tak polecam Wam je wypróbować :)
Ja jednak wolę tradycyjne ciasteczka ;)
Składniki:
- 200 g zamrożonego masła;
- 200 g twarogu;
- 2 szklanki mąki;
- 2 żółtka;
- 2 łyżki zimnej wody;
- 1 szklanka cukru;
- 1 łyżka cynamonu.
Wykonanie:
Masło zetrzeć na grubych oczkach tarki. Dodać pokruszony twaróg oraz mąkę. Ciasto szybko zagnieść. Następnie dodać żółtka i wodę, ponownie zagnieść. Ciasto owinąć w folię i włożyć do lodówki na godzinę. Po tym czasie wyłożyć ciasto na obsypaną mąką stolnicę i cienko rozwałkować. Szklanką wykrawać z ciasta kółka. W miseczce wymieszać cukier razem z cynamonem.
Kółko obtoczyć w cynamonowym cukrze
Następnie złożyć je na pół
I znowu na pół
Ciasteczka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
Ciastka piec pół godziny w 180 st. C.
Cudne.
OdpowiedzUsuńWyglądają fantastycznie, ślinka cieknie...mniam :)
OdpowiedzUsuńno to ja kilka porywam :)
OdpowiedzUsuńPyszne, a cynamonowy cukier - bajka :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności:) Zjadłabym kilka takich ciasteczek.
OdpowiedzUsuń